Ogrodzenia ciąg dalszy (24-10-2013)
Od drogi słupki i podmurówka ukończone, a ponieważ pogoda dopisuje zajęliśmy się drugą częścią ogrodzenia - od sąsiada. Dobry sprzęt ułatwia znacznie pracę - pożyczony oczywiście od zaprzyjaźnionej firmy budowlanej (wykonawcy domu).
Bez większego wysiłku powstaje taki otwór - głębokość ok 1,20m.
Ogrodzenie będzie z siatki powlekanej tworzywem koloru czarnego na słupkach okrągłych fi40 osadzoych w betonie i podmurówce. Mniej więcej na środku zamontowany jeden AS, na brzegach słupki końcowe.
Dalej robota szła bez zarzutów. Wstawiliśmy słupki z przudu domu. Dwóch kolegów do pomocy - dzień roboty i pecki były gotowe. Po kilku dniach po związaniu betonu wykonaliśmy podmurówkę.
Bramę wjazdową na podwórko cofnąłem ok. 2,5 m w stosunku do linii ogrodzenia, co ułatwi wjeżdżanie na działkę ciężarówką lub przyczepą:
A tak to wygląda wzdłuż ogrodzenia:
Niebieska rura to nie rura z wodą ale z kablem zasilającym do bramy na przyszłość. Doprowadzony był do drugiej strony bramy, a ponieważ jest tam furtka, to brama przesuwna otwierać się będzie w przaeciwną stronę. Dałem w fundament bramy rurę plastikową, żeby w razie potrzeby mozna było łatwiej przepchać kable.
Przęsła prezentują się całkiem ładnie: